Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

sobota, 3 lipca 2010

Sceny ogrodowe

Większość moich znajomych odpoczywa teraz na urlopowych wyjazdach a my barany remontujemy łazienkę. Na pocieszenie zostały nam chwile na ogrodzie. Jest piękna pogoda więc korzystamy ile się da. Moczymy się aż mam się skóra marszczy.

.


Tańczymy i fikamy na bosaka po miękkiej trawce.






Czego ten pies tam szuka?

To nasz nowy pupilek, kot, chyba się już u nas zadomowił. Polubił się z naszą suką.




Zapuszcza się w coraz dalsze części ogrodu a pies mu się uważnie przygląda i pilnuje z daleka bo jest zbyt ciepło by się bawić.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz