A to moje niezapominajki
sobota, 26 kwietnia 2014
Niezapominajki kwiatki z bajki
Tej wiosny mój ogród opanowały niezapominajki, to prawdziwa inwazja niebieskiego. Powysiewały się w różnych zakątkach ogrodu. Gdy te pierwsze przekwitają, otwierają się następne. To kwiatki mojego dzieciństwa, codziennie mama prowadziła mnie do przedszkola przez pobliski park obsiany właśnie niezapominajkami. To był bardzo stary park, trochę zaniedbany, ze starymi kamiennymi rzeźbami, obrośniętymi bluszczem, taki trochę tajemniczy i straszny :) Dziś jest już zadbany, zupełnie inny ale ja lubię go wspominać z czasów mojego dzieciństwa.
A to moje niezapominajki
W moim ogrodzie też wybrały one miejsca bardziej zacienione i trochę mniej cywilizowane klomby i w takich prezentują się chyba najlepiej.
A to moje niezapominajki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam te śliczne kwiatuszki:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudne, u nas tez opanowały wszystkie rabatki, więc mam tak jak Ty błękit za oknem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
M.