Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

niedziela, 27 stycznia 2013

Staram się jak mogę




Bardzo dziękuję za zaproszenie do zabawy wszystkim blogom, które mnie nominowały do tej pory. Już brałam udział w tej zabawie o tu i chyba opowiedziałam o sobie tyle szczerości, że każdy zna mnie już od pdszewki. Nie wiem co bym mogła jeszcze dodać, by was nie zanuudzić. Ale bardzo dziekuję wszystkim moim podczytywaczą, że o mnie pomiętacie.

Ostatnimi czsami szyłam posłanie dla naszej psiny, coś w rodzaju patchworka. A, że nasza suka lubi podgryzać swoje posłanie, użyłam do wykonania nie noszonych już przez nas spodni struksowych, zamałych, nimodnych itp. Kwadraciki powinny być wszystkie równe, a kąciki powinny ładnie się zchodzić.





A ponieważ używałam materiałów wtórnych, miałam ograniczone możliwości i czasami musiałam oszukiwać.
Trzeba zamaskować niezgadzające się kwadraciki, np tak


Psina chyba nie miała nic przeciwko moim niedociągnięciom, bo zaległa na nowym posłaniu i ani jej w głowie zleść, żebym mogła zrobić fotkę całości. Leży pod ciepłym kaloryferm, w swoim koszu wiklinowym, i mało ją obchodzą moje błagania by się usunęła, zresztą co ja się jej dziwię w taki zimowy wieczór też chyba zaraz zalegnę w fotelu pod kocykim.

7 komentarzy:

  1. fajne posłanie;) mimo ze okulary noszę nie widzę ni niedociągniętego;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama bym taką chciała:)))
    ps.ja tam też nie widzę niedociągnięć! Bardzo podoba mi się jak ktoś umie zrobić coś z czegoś niepotrzebnego,niemodnego itd.;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdolna Pani to skarb dla Psiny :) Ideały tworzy :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny prezent psinka dostała:))))pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  5. No proszę jaką ma zdolną Panią Twoje psina :) Bardzo mi sie podoba, a te niedociągnięcia i ich maskowanie też fajnie wygląda :) pozdrawiam ciepło Agata

    OdpowiedzUsuń
  6. Super posłanko - też bym zaległa -ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. ja teraz szyję z jeansu ,ktorego zawsze jest pełno w domu po starych spodniach , bluzach..itp..tez się elementy równinie schodzą , jeans jet różny..ale to nie przeszkadza ..a ma być to coś w rodzaju patchworkowego kocyka na piknik na trawie...tylko kiedy będzie ciepło ?:(( Fajny pomysł dla psiaka . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń