Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Pomidorowe przedszkole

Już wspominałam, że w tym roku mamy gości, odwiedzili nas dziadkowie i zostaną nieco dłużej. Dziadzio Henio, przywiósł ze sobą swoje sadzonki pomidorów, z których jest bardzo dumny i znany w rodzinie. Tak więc wszystkie parapety w domu wyglądają jak sklep ogrodniczy, ot np sypialnia, moje okno z kaktusami dostało współlokatorów, a nawet łazienka.






Odwiedziła nas także ciocia Hela i przywiozła przy okazji kilka sadzonek papryki i pomidorków koktajlowych.... Więc kupiliśmy tunel foliowy i w tym roku bedziemy szaleć z uprawami. W końcu mieszkamy w dzielnicy rolniczej i pomalu stajemy się wieśniakami :)







6 komentarzy:

  1. No to rzeczywiście zapowiada się ogrodnicze szaleństwo;-)
    Trzymam kciuki za pomyślne i obfite plony.
    Mam nadzieję, że je pokażesz?
    Buziaki ślę i miłego tygodnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj ale będziesz miała pomidorów. Ja mam tylko dwa krzaczki ;)
    Ściskam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. jak fajnie, uwielbiam takie domowe ogródki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. TRZYMAM KCIUKI ZA POMYŚLNE PLONY:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja rowniez co roku szaleje z pomidorami juz zamowione, teraz czekam na cieplejsze dni.Pomyslnego urodzaju,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że wiosennie juz u ciebie. Coraz cieplej i kolorowo :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy:

    http://inmymind-jusia.blogspot.com/2012/04/rozowe-candy.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń