Zbliżają się zimne noce, trzeba się przygotować. Mam cieplutką, dużą kołdrę, dwuosobowa tzw rozmiar królewski, śpi się pod nią wspaniale, ale poszwy muszę szyć sama. By nie wydawać zbyt wiele, łączę poszwy z dawnych kompletów z nowymi materiałami. Ten komplet powstał z dwóch mniejszych używanych i dokupionego białego płótna.
Plasterki i nie tylko
11 godzin temu
Świetny pomysł na nowe ze starego;-)
OdpowiedzUsuńŚliczna pościel.
Buziaki ślę.