Wybrałam się dziś na strych po ozdoby świąteczne i zobaczyłam tam prawdziwą i niepowtarzalną ozdobę, taką, która na co dzień nie jest mile widziana, ale w takiej odsłonie jawi się nam zupełnie inaczej.
sobota, 4 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńW pierwszej chwili myślałam, że ta pajęczyna jest wydziergana na szydełku;-)
Pozdrawiam serdecznie.