Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

czwartek, 2 grudnia 2010

Ślinka cieknie

Teraz święta mogą do nas zawitać. Dotarła do nas eko paczka z swojskimi przysmakami. To prawdziwie naturalne jedzonko, nie myślałam, że dziś można jeszcze gdzieś dostać tak dobre wyroby, bez żadnych ulepszaczy.Te cuda pochodzą z gospodarstwa gdzie spędziliśmy w tym roku wakacje. Do wędlinek dostaliśmy coś na dobre trawienie-żurawinówkę. Oczywiście nie wszystko zjemy sami, musimy się podzielić, to zaopatrzenie dla paru rodzin.







1 komentarz:

  1. Omamuniu, jak to paaachnie;-)))
    Rzeczywiście ślinka cieknie...
    A miałam już nic nie jeść przed snem;-)
    Od samego oglądania zrobiłam się głodna.
    A najgorsze, że mam ochotę akurat na to, co pokazujesz;-)
    A w lodówce serek żółty i naleśniki;-)))
    Ech, życie, życie...
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń