Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

środa, 28 maja 2014

Jak dobrze mieć sąsiada :)

Na mojej dzielnicy mieszkają fajne babki. Wiele z nich ma fajne hobby, np. ogrody, dzierganie lub rękodzieło. Dziś będzie o dwóch z nich. Jedna z moich sąsiadek szyje pięknie patchworki i niedawno uszyła jeden dla mnie. Gdy przeglądałam jej prace by wybrać sobie wzór na mój patchwork, nie mogłam się zdecydować, jeden ciekawszy od drugiego. Kiedy ona to wszystko naszyła myślałam, mnie by to zajęło wieki. No i wszystko tak dokładnie i równiutko, ach ja to mam z tym zawsze kłopot. A oto moja zdobycz :)

 
 
 
 
 
 
Druga z moich sąsiadek wyplata piękne wianuszki, właściwie robi nie tylko wianki ale i inne cudeńka, które można zobaczyć samemu tu
Ja dostałam własny, karmelkowy wianek. Wisi przed wejściem, wita gości i jest śliczny.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
To mój osobisty wianek z karmelowego domku, nie wiem czy to widać ale tak właśnie jest podpisany.
 
Zdjęcia robiłam jeszcze w domu, przed wywieszeniem na zewnątrz a i jeszcze znak firmowy Oli.
 
 
 
 

5 komentarzy:

  1. ten wianek to prawdziwe cudeńko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow zazdroszczę sąsiadek. I patchwork i wianek są boskie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie mieć takie zdolne koleżanki, prawda? Wiem co mówię, bo sama takie mam ! Nie sąsiadki co prawda, ale równie zdolne :-)
    Choruję na taką narzutę patchworkową: w pastelowych kolorach z przewagą bieli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Narzuta zniewalająca!!!! Naprawdę bardzo ładnie dobrane kolory !Wianek oczywiście też! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie mieć takie zdolne sąsiadki :-)
    Cudne rzeczy, narzuta moje marzenie
    Pozdrawiam ciepło w ten ... brrr deszcz :-)

    OdpowiedzUsuń