Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

wtorek, 17 sierpnia 2010

W niepogodę

Gdy latem często pada, tak jak w tym roku, mogę wygospodarować trochę czasu na szycie.
Zostało mi parę skrawków po uszytym patchworku, więc uszyłam poszewki na poduchy. Trochę musiałam pokombinować bo to były resztki tkanin były przeróżnych wymiarów.





Może ktoś wzamian przyniesie mi kiedyś śniadanie do łóżka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz