Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

sobota, 6 lipca 2013

Trochę wspominek


Zaczynam od fotek, które są już historią.












 Staw, który zajmował centralne miejsce naszego ogrodu, jakiś czas temu wysechł, bo przerwała się folia. Nie zakleiliśmy ubytku, bo Kasia była malutka i obawialiśmy się o jej bezpieczeństwo. Był nawet krótki strumyk i rybki, naprawdę fajnie siadywało się na jego brzegu i można było obserwować przeróżne zwierzątka. Niedawno zabraliśmy się za jego uporządkowanie i nasz ogród ustroiły kamienne kupki :)











 
 
Teraz zastanawiamy się czy reaktywować nasze oczko wodne. Mamy już spore doświadczenie w tym temacie i wiemy, że nie łatwo zbudować naprawdę ładny staw a i jego pielęgnacja wcale nie jest taka prosta. Nie korzystaliśmy z żadnych pomp, zbiornik był utrzymywany w równowadze biologicznej sposobami naturalnymi a to niełatwe. Sporo czasu zajmuje nam teraz praca zawodowa, dużo więcej niż kiedyś i nie wiem czy podołamy nowym obowiązkom.
 Na zakończenie jeszcze parę fotek wspominkowych naszego stawiku.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

4 komentarze:

  1. Ja myślę,że te kamienie wkrótce znajdą jakieś inne zastosowanie a jeśli nie to tak wtopią się w krajobraz ,że wszyscy przywykną do ich widoku:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczko wodne, to ciekawy element w ogrodzie - warto go mieć:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Poczekaj. Jeżeli będzie Ci brakować tego stawu to go odtworzycie znowu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobają mi się rośliny rosnące przy oczku, sama woda z rybami już nie bardzo, bałabym się o komary, które i tak wszędzie latają. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń