Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

niedziela, 8 lipca 2012

Letnia odsona kuchni

Ostatnie dni darowały nam tyle pięknej pogody. Każdą wolną chwilkę spędzamy na ogrodzie, ale mnóstwo czasu krzątam się też po kuchni, głównie walcząc ze słoikami. Więc przy okazji zrobiłam w parę fotek kuchni w letniej odsłonie.









Oczywiście skorzystałam z okazji i kupiłam nową rękawicę kuchenną w letnim deseniu, oczywiście do wyjmowania zagotowanych, gorących słoików. Była mi koniecznie potrzebna :), a że przy okazji pasowała mi do letniej wizji mojej kuchenki to czysty przypadek :)






No i od razu mi jakoś lepiej idzie zaprawianie słoików, z tą nową rękawicą ma się rozumieć, 5,99 zł i tyle radości :)

13 komentarzy:

  1. kuchnia w letniej odslonie fajnie sie prezentuje,kolory dodaja tyle uroku

    OdpowiedzUsuń
  2. Zielono i radośnie. Rękawica śliczna. Ja też nie potrafię się obyć bez tej rzeczy w kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  3. A w durszlaku czereśnie? Mmmmm mniam :)
    Śliczny ten komplecik w róże. Gdzie go wypatrzyłaś? Bardzo lubię motyw róży.
    Ściskam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czy wiesz ale masz włączoną weryfikację obrazkową...utrudnia trochę życie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak czyściutko i ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taka swiezosc bije od twojej kuchni,a rekawica sliczna,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Prawdziwie letnia kuchnia!
    I dzięki wzorkowi na rękawicy i dzięki dodatkom:O)
    Pozdrawiam niedzielnie!
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze u Ciebie tak czyściutko?
    Kuchnia jest śliczna i to zasługa właśnie dodatków :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniała kuchnia, świetne dodatki :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czesc, ja jestem nowa i walsnie przypadkowo weszlam na Twoj blog and I LOVE IT.
    Uwielbiam Twoj blog, bardzo fajnie go prowadzisz daltego tez dolaczylam do grona obserwatorow.
    Piekna kuchnia, ile warzyw i kwiatow WOW juz masz pomidory? u nas jeszcze zielone. Synek urwal pierwsze dwa pol czerwonawe ale reszta zielona :( Wydawalo by sie ze upaly duze i pomidory dojrzeja a tu nic wiele.

    Pozdrawiam IwonKa

    OdpowiedzUsuń
  11. Justynko,
    Bardzo fajna ta letnia odsłona. Ale najfajniejsze w kuchni są moje ulubione goździki brodate:-)
    Uwielbiam je niezmiennie, kocham robić z nich bukiety na śluby. Są takie wdzięczne i pięknie pachną.
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
  12. Kuchnia piękniutka! Lubię jak jest tak zielono za sprawą warzyw i owoców :))

    OdpowiedzUsuń