Oczywiście skorzystałam z okazji i kupiłam nową rękawicę kuchenną w letnim deseniu, oczywiście do wyjmowania zagotowanych, gorących słoików. Była mi koniecznie potrzebna :), a że przy okazji pasowała mi do letniej wizji mojej kuchenki to czysty przypadek :)
No i od razu mi jakoś lepiej idzie zaprawianie słoików, z tą nową rękawicą ma się rozumieć, 5,99 zł i tyle radości :)
kuchnia w letniej odslonie fajnie sie prezentuje,kolory dodaja tyle uroku
OdpowiedzUsuńZielono i radośnie. Rękawica śliczna. Ja też nie potrafię się obyć bez tej rzeczy w kuchni.
OdpowiedzUsuńA w durszlaku czereśnie? Mmmmm mniam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten komplecik w róże. Gdzie go wypatrzyłaś? Bardzo lubię motyw róży.
Ściskam
K.
Nie wiem czy wiesz ale masz włączoną weryfikację obrazkową...utrudnia trochę życie ;)
OdpowiedzUsuńJuż wyłanczam, nie zauważyłam, dzięki:)
UsuńJak czyściutko i ładnie:)
OdpowiedzUsuńTaka swiezosc bije od twojej kuchni,a rekawica sliczna,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawdziwie letnia kuchnia!
OdpowiedzUsuńI dzięki wzorkowi na rękawicy i dzięki dodatkom:O)
Pozdrawiam niedzielnie!
J:O)
Zawsze u Ciebie tak czyściutko?
OdpowiedzUsuńKuchnia jest śliczna i to zasługa właśnie dodatków :-)
Pozdrawiam
wspaniała kuchnia, świetne dodatki :-)
OdpowiedzUsuńCzesc, ja jestem nowa i walsnie przypadkowo weszlam na Twoj blog and I LOVE IT.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoj blog, bardzo fajnie go prowadzisz daltego tez dolaczylam do grona obserwatorow.
Piekna kuchnia, ile warzyw i kwiatow WOW juz masz pomidory? u nas jeszcze zielone. Synek urwal pierwsze dwa pol czerwonawe ale reszta zielona :( Wydawalo by sie ze upaly duze i pomidory dojrzeja a tu nic wiele.
Pozdrawiam IwonKa
Justynko,
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta letnia odsłona. Ale najfajniejsze w kuchni są moje ulubione goździki brodate:-)
Uwielbiam je niezmiennie, kocham robić z nich bukiety na śluby. Są takie wdzięczne i pięknie pachną.
Buźka
Kuchnia piękniutka! Lubię jak jest tak zielono za sprawą warzyw i owoców :))
OdpowiedzUsuń