Dom Rodzina Hobby Ogród czyli moje małe radości
..............................................................................................................

czwartek, 14 czerwca 2012

Pogoda nie rozpieszcza

Ostatnimi dni pogoda nas nie rozpieszcza. A z dzieciakami trzeba coś robić, Kaśka już drugi tydzień siedzi chora w domu (w przedszkolu epidemia ). Więc powyciągałyśmy ze śmieci (znaczy się szklanych, no bo my ładnie segregujemy ) trochę butelek i do roboty...









I oto co powstało, hurtowo przygotowane butle pod decoupage. Teraz w wolnych chwilach wieczorami będziemy je ozdabiać, pewnie zajmie nam to trochę czasu, bo tych wolnych chwil ciągle brakuje. Jak coś wykończymy to oczywiście będziemy się chwalić.




Jakoś tak rodzinnie ostatnio na moim blogu :)

7 komentarzy:

  1. Ale fajne butelki. Zdolniachy.A co to za epidemia, bo ja też jestem chora, a do lekarza jeszcze nie dotarłam?

    OdpowiedzUsuń
  2. Butelki to jest to co lubię najbardziej. Pozdrawiam:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim butelkowym zbiorom też by się przydało takie przygotowanie... Zazdroszczę Pomocnika :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pogoda zwariowana to chorujemy niestety..
    Bardzo mi się podoba,że tak rodzinnie:)Czyli u Was w czasie deszczu dzieci się wcale nie nudzą:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super takie wspólne malowanie. To naprawdę wzmacnia więź.
    Pozdrawiam ciepło, choć znowu leje!

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny obrazek :) razem dziewczęta , takie chwile pamięta się długo .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń