Byłam wczoraj gościem na fajnej imprezie. Moja sąsiadka obchodziła 50-te urodziny, było wielkie przyjęcie, pyszne jedzonko, słodkie torty, śpiewy i tańce.
Z tej okazji zrobiłam następny album. Kolorystyka taka sama jak w moim albumie ślubnym ale to zostało podyktowane kolorem zdjęć-starych w sepii. Oto kilka stron mojej pracy.
Mały wstęp
Trochę horoskopów i wróżb
Rodzinne radości
Krótki wierszyk
Dużo życzeń
Trochę detali z bliska.
Sztuka nowoczesna i .... moja sztuka
1 dzień temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz