Karmelkowe godziny
niedziela, 30 maja 2010
Poducha patchworkowa
Wolałabym siedzieć na ogrodzie,ale pogoda sprzyja szyciu, więc zrobiłam nową poduchę do Kacprowego pokoju. Z poduszki jestem w zasadzie zadowolona, z ogrodu nie za bardzo. Mało co kwitnie, a tu lada dzień Boże ciało i czym Kasia będzie sypać?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz