Omal bym nie zdążyła zobaczyć jak kwitnie moja magnolia, bo przypadło to na czas mojego pobytu w Pradze. Na szczęście wróciliśmy na dwa dni przed jej przekwitnieńciem.

Jest na co popatrzeć, bo kwiaty magnolii są piękne i warte utrwalenia. A te są na dodatek moje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz